Kolejny dzień za nami... dziś bardzo przyjemnie ;)
Lenistwo do 13 w piżamkach, potem obiadek i spacerek.
Tymuś pomagał tatusiowi porządkować ogródek,
a ja z Nelką ruszyłyśmy tam, gdzie większość kobiet czuje się jak w niebie ;)
Tylko podejście do kasy boli :P
Dziś będzie czysto kulinarnie ;)
Na śniadanko wpadła na talerz sałatka z tuńczyka!
Pyszna i banalnie prosta!
Przepis:
Puszka tuńczyka
Puszka groszku
ok 5dkg żółtego sera
4-5 jajek na twardo
3-4 ogórki najlepiej kiszone ewentualnie małosolne
2 łyżki majonezu
sól i pieprz :)
Ogórki ścieramy na tarce o dużych oczkach, odsączamy je z wody, jajka i żółty kroimy w drobną kostkę. Groszek i tuńczyka odsączamy i łączymy wszystkie składniki tworząc idealną sałatkę ;)
Dzisiaj promocja!!!
Będą dwa przepisy ;)
Nie wiem jak to się stało, że Tymuś tak pokochał szpinak,
ale wprost nie potrafi się chłopak opanować ;)
Dzisiejsze połączenie to już w ogóle szaleństwo, stał przy kuchni i tylko słyszałam
"ugotowałaś już?"
"Mamooooooo mogę w końcu już jeść?"
"Mamusiu a dasz mi spróbować tego sosu" x 10 bo nie mógł sie chłopak od łyżki odkleić ;)
"Maaaaaaaaaaaaaaaamoooooo jestem głodny..."
"Makaron już masz?"
Wystarczyło, że wyciągnęłam makaron z szafki i już widziałam te wielkie oczy promieniejące radością i usłyszałam ciche "łaaaał mój ulubiony"
Makaron z sosem szpinakowym do tego domowe buraczki! Przysłowiowe niebo w gębie!
Najlepszy makaron do tego sosu to tagliatelle :)
Co potrzeba?
Makaron
Paczka mrożonego szpinaku rozdrobnionego (ja kupuję w lidlu ten ze śmietanką)
1-2 ząbki czosnku
mała cebula
2 łyżki margaryny lub masełka
trochę mąki
mleko + woda
kilka suszonych pomidorów*
można dodać też mięsko mielone, pierś z kurczaka czy tuńczyka! Wszystkie wersje są pyszne!
Makaron gotujemy ;) Wiadomo, nikt na sucho do obiadu go wcinać nie będzie ;)
Na dużej patelni rozgrzewamy masło wrzucamy drobno posiekane czosnek i cebulkę, kiedy lekko się podsmażą dodajemy mąkę ok 2-3 łyżek tak by całe masełko wsiąknęło i teraz cały czas mieszając na zmianę dodajemy mleko i wodę do uzyskania jednolitej dość gęstej konsystencji na to daję zmrożony szpinak i duszę na małym ogniu aż do rozpuszczenia się szpinaku :) Dodajemy suszone pomidorki * ewentualnie można dodać łyżeczkę koncentratu pomidorowego dla przełamania smaku.
Wiele osób dodaje do szpinaku gałkę muszkatołowa, my za nią nie przepadamy więc odpuszczam ją sobie ;)
Jedyne przyprawy których dodaję to pieprz, a solimy na talerzu ze względu na dzieci.
Można też zamiast czystej wody dolewać ostudzony bulion z kostki wtedy sos ma jeszcze lepszy smak :)
Jeżeli chodzi o wersję z mięskiem ja zawsze podsmażam mięsko na osobnej patelni i potem wszystko razem łączę :)
Na dziś tyle... marzę by położyć się do łóżka przed północą ;)
Bardzo dziękuję za uwagę ;) W razie jakichkolwiek pytań proszę pisać :*
Mam nadzieję, że te potrawy podbiją i Wasze serca :)
Do poczytania niebawem!
Joasia K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz