Cześć...
Wiecie, że wirus od dziecka złapany przez dorosłego jest źle znoszony?
Objawy są gorsze i trwają dłużej niż u dziecka... Ta...
Jelitówko witaj!
Nelcia miała problemy z czwartku na piątek, wczoraj wieczorem złapało Tymka... O 4 dopadło i mnie.... O zgrozo.... Nie chce chwalić dnia przed zachodem, ale to chyba tylko kilkugodziny wirus... Oby....
Elektrolity, kropelki poszły już w ruch oby już wszystko było ok, bo biedulki zmęczone straszenie.... A ja... ja padam na twarz....
Zdrówka!
Joasia K
Też to przeżywałam ostatnio w domu z synem - masakraaaa
OdpowiedzUsuńTeż to przeżywałam ostatnio w domu z synem - masakraaaa
OdpowiedzUsuńZdrówka bidulki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘 Byliśmy dziś na kontroli i dzieci zdrowe 😉 Nelci brzuszek nie do końca jeszcze ok, bo teraz mamy pieluszkowe rewolucje, ale Tymuś w pełni zdrowy, apetyt już mu wrócił więc jest super ☺
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę! :)
OdpowiedzUsuń