wtorek, 21 czerwca 2016

Ziółka!

hej hej ;)

Zapowiada się dziś całkiem ładny dzień :)

Korzystając, że Nelcia jeszcze śpi (?!) muszę Wam się pochwalić naszym przydomowym ogródkiem ;)

Mama moja wpadła na pomysł, by wszystkie zioła doniczkowe wsadzić w starą taczkę i wiecie co?
Pomysł był genialny! Biedniejąca z dnia na dzień bazylia ożyła i rośnie jak oszalała!






Pomidorki koktajlowe  już malutkie zielone, piękne!
Jeden z krzaczków pomidora został bestialsko oberwany tuż po zakwitnięciu przez gnoma zwanego Nelusią i zawiązał się tylko jeden pomidorek ;) he he  tak to jest kiedy ma się małe dzieci ;)




Papryka czerwona - czasem ulubiona Tymusia (nie mamo, dziś jej nie lubię! )



Tyyyyle radości ;)


Skoro mamy tyle dobrodziejstw to korzystam i co rusz kombinuję w kuchni co by zrobić :)

Wczoraj piekłam kolejne mięsko na chlebek, znów zagościł u nas schabik i kawałek karkóweczki :)




Tym razem natarty zmieloną czerwoną papryką, duszony w bulionie, nadziany czosnkiem :) Na wierzch położyłam świeży tymianek, który nadał mięsku przepysznego aromatu! a karkóweczka będzie na obiadek ;) Póki co pomysłów brak ale na cos w końcu wpadnę :)





Mniam! Palce lizać!


Do zobaczenia! 
Pa!
Joasia K.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz