czwartek, 26 listopada 2015

Wojna domowa

Każdy powód jest dobry do wojny bratersko- siostrzanej. Dlaczego by nie zrobić wojny kto pierwszy dostanie lekarstwo?

Noc kiepska do północy Tymek walczył by nie zwymiotowac od kaszlu... Od 1 co 20-30minut Nela budziła się z okropnym płaczem... Po czym podała mi pilota (około 4) i oglądała bajki.... Ponoć dziś ostatnia noc podczas której planety mają niekorzystny wpływ na sen... #biednedzieci
#tosobiepospałam #obybylolepiej
Po dzisiejszej wizycie u lekarza odwiedziłam zielarnie, a nie aptekę. Mam wrażenie, że zostawiłam mniej pieniążków niż w tradycyjnej aptece. Miła Pani Mama poleciła naturalne odpowiedniki psikatka do noska i psikatka na gardełko! Składy nie mają żadnej chemii, Pani Mama przetestowala je na własnym dziecku i od tej pory nic innego nie uznaje... może i u nas się sprawdzą? A może Wy mieliście z tym już do czynienia?
Do tego ponoć rewelacyjnie działa sól do kąpieli na zapchany nosek... Pani mówiła, gdy pierwszy raz ja użyła była w szoku,  ile sól może zdziałać... Nosek czyści się rewelacyjnie... No nic dziś będziemy sprawdzać 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz